15 dni, dwa tygodnie, pół miesiąca.
Tyle pozostało do największej sportowej imprezy w historii Polski.
Euro 2012 to nie tylko nadzieja na ogromne zyski w sprzedaży usług
hotelowych i gastronomicznych dla przyjeżdżających kibiców to
również nadzieja na zyski dla branży zabawkarskiej ze sprzedaży
gadżetów związanych z Euro.
Na łamach naszego portalu zapytaliśmy
się – jak sprzedają się produkty związane z Euro 2012.
Odpowiedź jest zaskakująca. Mimo tak
krótkiego czasu jaki pozostał do pierwszego gwizdka na Stadionie
Narodowym okazuje się, że nie ma zainteresowania produktami
związanymi z Euro!
Tak odpowiedziało 50% naszych
respondentów. 44% odpowiadających uważa, że sprzedaż jest na
poziomie umiarkowanym, a tylko 6 % biorących udział w sondzie
twierdzi, ze gadżety sportowe sprzedają się bardzo dobrze.
Liczymy zatem, że odgłos pierwszego
gwizdka i rozbrzmiewające z głośników „Koko, koko Euro spoko”
zmobilizuje kibiców do kupowania produktów związanych z tak wielką
imprezą sportową.
Jak sprzedają się produkty związane
z Euro 2012?
Bardzo dobrze – 6%
Nie ma nimi zainteresowania – 50%
Sprzedaż umiarkowana – 44%