Dołączyło
do nas czasopismo z Polski
– rozmowa z Daniele Caroli,
prezes
ITMA.
Kim
są członkowie International Toy Magazines Association? Jakie
warunki trzeba spełnić, by stać się członkiem organizacji? Czy
przyjmowane są tylko pisma branży zabawkarskiej?
� Obecnie
Międzynarodowe Stowarzyszenie Czasopism Zabawkarskich (ITMA) liczy
12 członków. Większość z nich pochodzi z Europy, jednak mamy
również członków w Azji i Ameryce. Aktualnie czasopisma
członkowskie t „Baby Leketøy & Hobby” (Norwegia),
„Giochi
& Giocattoli” (Włochy), „Juguetes B2B” (Hiszpania),
„Leksaks Revyn” (Szwecja),
„Playthings”
(USA), “Speelgoed en Hobby” (Holandia), “Das Spielzeug”
(Niemcy),
“Świat
Zabawek” (Polska), „Toy & Hobby” (Chiny), „T&G/Toys &
Games” (Belgia),
„Toys
'n’ Playthings” (Wielka Brytania), „Weekly Toy News” (Japonia).
Ostatnio
dołączyło do nas czasopismo z Polski. Niestety, czasopismo
amerykańskie obecnie wydawane jest jako dodatek do innego magazynu,
na skutek czego nie kwalifikuje się na członka – ta kwestia
zostanie omówiona na naszym dorocznym spotkaniu 4 lutego i moim
zdaniem pozostali członkowie zgodzą się, iż „Playthings”
należy wykluczyć. Aby zostać członkiem, czasopismo musi być
wysoce reprezentatywne dla branży zabawkarskiej w swoim kraju i
publikować co najmniej cztery wydania rocznie (drukowane). Tylko
czasopisma, dla których zabawki i gry stanowią główny temat, mogą
należeć do ITMA, przy czym muszą to być czasopisma handlowe
skierowane do branży zabawkarskiej, a nie do klientów.
Jak
doszło do powstania ITMA? Gdzie się zrodziła ta idea?
� ITMA
założono w maju 1978
roku
w celu nawiązania współpracy i wymiany informacji między
członkami.
Wydawcy
francuskiego czasopisma „La
Revue du Jouet” i niemieckiego „Das Spielzeug” zaprosili swoich
kolegów z zagranicy na spotkanie w Wiedniu, nowo powstałe
stowarzyszenie zrzeszało członków z Włoch, Hiszpanii i Wielkiej
Brytanii, aby w następnych latach rozszerzyć się na
przedstawicieli innych krajów.
� Jakie
akcje podejmuje stowarzyszenie na rzecz swoich członków? Czy
organizowane są spotkania, konferencje, seminaria?
Głównym
celem stowarzyszenia jest wymiana informacji.
Z
tego tytułu na podstawie harmonogramu opracowanego przez prezesa w
porozumieniu z wydawcami stowarzyszonych czasopism członkowie
przekazują artykuły w języku angielskim dotyczące ich własnego
rynku lub informacji specjalnych o znaczeniu międzynarodowym, które
posiadają. Prezes wysyła tekst i ilustracje wszystkim członkom,
którzy mogą opublikować je w swoich czasopismach i w swoim języku.
Projekt
ten z powodzeniem funkcjonuje od kilku lat, a obecnie rozprowadzany
jest wśród członków średnio jeden artykuł na dwa miesiące.
Co
więcej, ITMA
współpracuje z organizatorami najważniejszych wystaw handlowych
zabawek na świecie w celu przekazania czytelnikom wszystkich
magazynów aktualnych sprawozdań z takich wydarzeń. Co
jakiś czas firmy zabawkarskie o światowej renomie zapraszają grupy
członków ITMA
do odwiedzenia swoich siedzib, salonów sprzedaży i fabryk, w ten
sposób uzyskując międzynarodowe i profesjonalne sprawozdania ze
swojej działalności i linii produktów. Obecnie
opracowywane są jeszcze inne działania ITMA.
Jakie
są główne problemy pism zabawkarskich w oparciu o Pana
doświadczenia?
� Podobnie
jak większość prasy w wielu krajach czasopisma zabawkarskie
podlegają konkurencji ze strony internetu, jednak profesjonalne i
dogłębne podejście pozwoli im kontynuować działalność.
W
obszarach, w przypadku których branża zabawkarska jest kontrolowana
przez dystrybucję na rynku masowym, liczba czytelników zmniejsza
się, a czasopisma zabawkarskie tracą ważność.
Niemniej
jednak producenci i dystrybutorzy potrzebują ich jako źródła
prawdziwych i aktualnych informacji o swojej działalności.
� Czy
polscy przedsiębiorcy mogą za pośrednictwem pism zrzeszonych w
ITMA
dotrzeć
do kontrahentów z innych krajów?
Stowarzyszenie
nie jest organizacją komercyjną.
Każdy
członek dba o własną działalność.
Niemniej
jednak producent np. z Polski organizujący w swojej siedzibie wizytę
członków ITMA
potrzebuje międzynarodowej relacji na wysokim poziomie. W
innym przypadku zamieszczanie reklam we wszystkich lub w wybranych
czasopismach ITMA
pozwala uzyskać dodatkową przestrzeń medialną, pozwalając na
dotarcie do osób zawodowo zajmujących się branżą zabawkarską na
całym świecie.
Jakie
korzyści/ informacje czerpią przedsiębiorcy z pisma przynależącego
do stowarzyszenia?
Wymiana
informacji i artykułów wśród czasopism członkowskich daje
każdemu z nich lepszą orientację międzynarodową, co jest bardzo
ważne w czasach powszechnej globalizacji, gdyż czasopisma
zabawkarskie nie mogą już zajmować się wyłącznie rynkiem
lokalnym.
Wiele
można się nauczyć z zagranicznych doświadczeń, sytuacji,
podejścia do działalności itp.
W
których państwach najlepiej rozwija się rynek zabawkarski? Jakie
ma Pan prognozy na rok 2011?
Stany
Zjednoczone to największy rynek zabawkarski na świecie, a
jednocześnie kraj, który jednak nie rozwija się.
Europa
stała się najważniejszym obszarem zabawkarskim na świecie, a
jeśli chodzi o wartość tutejszego rynku, to uważam, iż będzie
ona rosła, szczególnie dzięki krajom środkowej i wschodniej
Europy.
Z
czasem Azja dzięki liczbie dzieci w Chinach i w Indiach stanie się
obszarem numer
1,
jednak wymaga to czasu.
Obecnie
pewne jest, iż opracowywanie i produkcja zabawek na całym świecie
muszą uwzględniać potrzeby, gusta i wymagania bezpieczeństwa
Ameryki Północnej i Europy.
Miejmy
nadzieję, iż w roku 2011
pojawią się nowe produkty, co pobudzi rozwój głównych rynków
zabawkarskich; przy tworzeniu zabawek coraz ważniejsze staje się
udzielanie licencji (i rozrywka), jednak wiele zależy od sukcesu
filmów, seriali telewizyjnych, postaci itp., a nie od jakości i
wartości rozrywkowej produktu.