Czy mają już Państwo wykupione stoisko na Spielwarenmesse?
Czy są Państwo zorientowani, jak poruszać się po tragach, aby zobaczyć więcej
niż rok temu? A może chcieliby Państwo dowiedzieć się, gdzie najlepiej spędzić wolny
czas po ciężkim dniu pracy?
Anna Talarek z firmy Meritum (Polskie Przedstawicielstwo
targów) na kilka miesięcy przed tą najważniejszą imprezą zabawkarską na świecie
radzi, jak efektywnie zaplanować wizytę w Norymberdze.
„Świat Zabawek”: Ile firm zgłosiło się do udziału w
charakterze wystawcy w tym roku? Czy w tej grupie są przedsiębiorstwa chcące
wystawić się po raz pierwszy?
Anna Talarek: – Organizatorzy spodziewają się udziału ok. 2700
wystawców. Lista firm biorących udział w Spielwarenmesse 2012 będzie znana i
dostępna w katalogu online na stronie targów od listopada br. Dla przypomnienia
podam, że podczas edycji targów 2011 swoją ofertę przedstawiły 2683 firmy z 63
krajów, w tym 50 wystawców z Polski.
Podczas targów swoje produkty prezentują zarówno firmy, dla
których udział w targach w Norymberdze jest już swego rodzaju tradycją, jak i
nowi wystawcy. Każdego roku podczas tej imprezy pojawiają się nowe przedsiębiorstwa,
wśród nich również nowi wystawcy z Polski. W przyszłym roku ok. 10 proc.
wszystkich wystawców będą stanowiły firmy, które po raz pierwszy przedstawią
swoją ofertę na tym największym spotkaniu branżowym. Oprócz możliwości
otrzymania stoiska zlokalizowanego na powierzchni odpowiadającej danej grupie
produktów nowi wystawcy mogą zaprezentować swoje produkty także w New
Exhibition Center, które zlokalizowane będzie w hali 11.1.
Czy lista zgłoszeń jest już zamknięta?
– Początek jesieni to tradycyjnie czas wysyłania potwierdzeń
firmom, które już zgłosiły swój udział w targach w roku następnym. I chociaż
zasadnicze rozplanowanie miejsc w halach nie ulegnie już dużym zmianom, to z
pewnością najbliższe miesiące przyniosą jeszcze pewne przesunięcia czy drobne
zmiany w lokalizacjach. Dlatego nawet teraz niewskazane byłoby używać stwierdzenia
o zamkniętej liście. Jeśli tylko byłaby jeszcze dostępna lub zwolniłaby się
powierzchnia wystawiennicza w jednej z hal, wystawca nawet obecnie ma szansę na
jej otrzymanie. Oczywiście z uwzględnieniem rodzaju produktu, który chciałby
zaprezentować, i miejsca w hali przeznaczonej na tę właśnie grupę produktów.
Jeśli jednak ktoś jest już zainteresowany udziałem w
następnej edycji targów Spielwarenmesse, to powinien swoją aplikację złożyć tuż
po zakończonej edycji targów 2012. Termin przyjmowania zgłoszeń mija z końcem
kwietnia i jego zachowanie daje największą szansę na otrzymanie powierzchni w
roku następnym. Można w tym celu zgłosić się także do naszego przedstawicielstwa.
Która hala jest najczęściej wybierana przez przedsiębiorców?
Które hale są najmniej atrakcyjne i odradzałaby je Pani wystawcom?
– Kluczem do lokalizacji stoiska każdego wystawcy na targach
jest kompatybilność produktu prezentowanego przez wystawcę z grupą produktową
przypisaną do danej hali. W przypadku targów, które są odwiedzane każdego roku
przez ok. 80 000 gości targowych, nie ma hal targowych o gorszej lub lepszej
frekwencji. Każdy, kto odwiedzał targi Spielwarenmesse w przeszłości, z
pewnością zgodzi się z tym stwierdzeniem. Można ewentualnie stwierdzić, że są
dni czy też pory dnia, kiedy w halach jest więcej lub mniej gości, ale nie przypisywałabym
tego zjawiska poszczególnym halom.
Jakie średnio koszty trzeba ponieść, aby wystawić się na
targach?
– Udział w targach to dla firmy wydarzenie związane z
poniesieniem kosztów, na które składa się wiele elementów. Zacznijmy od samego
stoiska: wynajęcie 1 mkw. powierzchni kosztuje 143 euro w przypadku stoiska
tzw. szeregowego, czyli otwartego z jednej strony. Najmniejsza powierzchnia, jaką
można zamówić, to 9 mkw. Powinniśmy ponadto uwzględnić koszty zabudowy.
Zakładając, że skorzystalibyśmy z oferty gotowych stoisk proponowanych przez
organizatora, trzeba liczyć się z kosztem od ok. 50 euro za 1 mkw. Każdy
wystawca zobowiązany jest także do wniesienia opłaty za wpis do katalogu
targowego. Wynosi ona 150 euro. W kalkulacji trzeba także uwzględnić koszty utrzymania
personelu stoiska, który na te targi musi dojechać i przez kilka dni zamieszkać
w Norymberdze lub okolicach. No i oczywiście działania marketingowe, które
wystawcy, przygotowując udział w targach, starannie planują. Niezależnie od
przeprowadzania przez Spielwarenmesse eG na kilka miesięcy przed rozpoczęciem
targów zakrojonych na światową skalę działań informujących prasę fachową oraz stowarzyszenia
działające w branży o tym wydarzeniu, wysyłania informacji bezpośrednio do
handlowców, także sami wystawcy zapraszają do odwiedzenia targów. Podejmują
starania w kierunku zachęcenia do odwiedzenia ich stoiska zarówno przez stałych,
dotychczasowych klientów z rożnych krajów, jak i w celu pozyskania nowych
kooperantów. Paleta możliwości jest bardzo duża i zależna zarówno od budżetu, jaki
możemy na ten cel przeznaczyć, jak i od inwencji i pomysłowości samych
wystawców.
Polscy wystawcy chętnie biorą udział w wieczorze branżowym
organizowanym przez targi – Toy Night. Jednak nie wszyscy z nich otrzymują
takie zaproszenie. Z czym to jest związane?
– Każdy wystawca biorący udział w targach Spielwarenmesse
otrzymuje zaproszenie na Toy Night. Daje ono możliwość zaproszenia także osoby
towarzyszącej. Ten, kto szybko dokona swojego zgłoszenia przez internet, ma
możliwość udziału w tej imprezie. Liczba miejsc podczas tego wieczoru jest ograniczona.
Uwarunkowana jest wielkością miejsca, w którym organizowane jest Toy Night.
Hala Arena, największe tego rodzaju miejsce w Norymberdze, w której odbywa się
Toy Night, może pomieścić 1000 gości. Bylibyśmy uradowani, mogąc świętować ze
wszystkimi zainteresowanymi na tym spotkaniu, ale warunki lokalowe narzucają
pewne ograniczenia.
Gdzie najczęściej bawią się wystawcy i zwiedzający w Norymberdze?
Jakie miejsca poleca Pani szczególnie?
– Z rozmów przeprowadzanych z wystawcami i odwiedzającymi
wynika, że wiele osób czy firm ma już swoje stałe miejsca, do których wracają
od lat. Norymberga to piękne, pełne zabytków miasto, które zaprasza wszystkich
po dniu spędzonym na targach. Ze swojej strony polecałabym szczególnie pełne
uroku Stare Miasto, w którego uliczkach nie brakuje sklepów z ciekawą ofertą
oraz interesujących restauracji oferujących możliwość skosztowania regionalnej
i międzynarodowej kuchni.
Jakie formy promocji, oprócz tradycyjnego stoiska, mają
jeszcze wystawcy na targach? W jaki sposób mogą oni wzmocnić swój udział w tej
imprezie?
– Jak już wspominałam, każde dodatkowe działanie
marketingowe wzmocni udział w targach. A możliwości jest wiele. Każdy wystawca
jest wpisany do katalogu drukowanego. Poza obligatoryjnym wpisem istnieje możliwość
skorzystania z innych form reklamy w katalogu. Ciekawą ofertę proponuje też
katalog online. Przed targami wydawany jest również magazyn dla odwiedzających
„Play it!” stwarzający dodatkowe forum reklamowe. Można także skorzystać z
wielu form reklamy zewnętrznej lub wewnętrznej na terenie centrum targowego. Produkty
nawiązujące do motta targów – a na rok 2012 brzmi ono „Toy4Teens” – można
zaprezentować na specjalnej powierzchni zlokalizowanej na obszarze wejścia
Mitte. Zainteresowani prezentacją nowych produktów mogą skorzystać z
dodatkowych ofert. Nowości wśród produktów nagradzane są ToyAward. Nagroda w tym
zakresie jest przyznawana w czterech specyficznych dla grup docelowych
kategoriach: Baby & Infant, PreSchool, SchoolKids, Teenage & Family.
Która nowość targowa Pani zdaniem jest szczególnie godna
polecenia dla wystawców i odwiedzających?
– Program targów i wydarzenia towarzyszące przygotowywane są
na nowo przed każdą edycją targową. W 2012 r. jako motto targowe przyjęto „Toy4Teens”.
Koncentruje się ono na sektorze handlowym produktów dla młodzieży. Prezentacja
młodzieży jako grupy docelowej oraz jej preferencji konsumenckich przez „Toys4Teens”
będzie centralnym punktem tej imprezy. Gdy dzieci dorastają, na ich drodze do
dorosłości zmienia się wszystko; pozostaje jednak chęć do zabawy.
Spielwarenmesse eG przeprowadziło badania zachowań konsumenckich
młodzieży i przekaże wyniki tej analizy.
Myślę, że jest to bardzo ciekawa propozycja, aby handlowcom i
producentom przybliżyć to właśnie zagadnienie. Na specjalnej powierzchni o
wielkości 300 mkw. podzielonej na wyspy tematyczne wystawcy będą mogli
prezentować produkty dla grupy wiekowej 13-17 lat.
Innym wydarzeniem, na które chciałabym zwrócić uwagę, jest
Global Toy Conference, która będzie miała miejsce ostatniego dnia targów, czyli
6 lutego. Temat tego kongresu to „Branża zabawkarska w przyszłości – szanse i
wyzwania”, czyli m.in. jaki będzie konsument przyszłości, co będzie dla niego
ważne, w jaki sposób można już teraz przygotowywać się do prowadzenia biznesu
jutra.
Czy Polacy nadal chętnie odwiedzają Spielwarenmesse? Jakie
obecnie są statystyki?
– Liczba odwiedzających z Polski od kilku lat systematycznie
wzrasta. Znajdujemy się w pierwszej dziesiątce krajów najliczniej odwiedzających
targi Spielwarenmesse w Norymberdze. W roku 2011 targi odwiedziło 1589 gości z
Polski.
Na zakończenie naszej rozmowy chciałabym zaprosić wszystkich
Czytelników „Świata Zabawek” do odwiedzenia targów Spielwarenmesse 2012 w
Norymberdze lub też w przyszłości do udziału jako wystawców. Warto też dodać,
że (ta informacja może być szczególnie ważna dla tych wszystkich, którzy na
targach w Norymberdze bywają regularnie) w roku 2012 targi zaczynają się o
jeden dzień wcześniej, jeśli chodzi o układ dni tygodnia. Edycja 2012 odbędzie
się od środy do poniedziałku, czyli 1-6 lutego. W praktyce oznacza to, że
będziemy mieli więcej dni roboczych w jednym bloku na odwiedzenie targów. Ta
zmiana to spełnienie życzenia wielu odwiedzających targi, szczególnie spoza
Niemiec, którzy stanowili ponad 54 proc. spośród gości targowych w 2011 r.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała Anna Wakulak