O
 nowych regulacjach prawnych rozmawiamy z Krzysztofem Zawiślakiem,
 głównym specjalistą w Departamencie Regulacji Gospodarczych
 Ministerstwa Gospodarki.
 
„Świat
 Zabawek”: Jakie najważniejsze zmiany wprowadza nowa dyrektywa?
Krzysztof
 Zawiślak: Jedna z najważniejszych zmian dotyczy definicji zabawki.
 Dyrektywa precyzuje to pojęcie, a także odnosi się do
 poszczególnych kategorii, takich jak np. zabawki chemiczne,
 funkcjonalne, ruchowe itp. W rozumieniu nowej dyrektywy zabawka to
 wyrób, który ze względu na swoje cechy charakterystyczne może być
 używany przez dzieci w wieku poniżej 14 lat. W praktyce oznacza to,
 że nawet jeśli artykuł nie był wyprodukowany w celu używania go
 jako zabawki, ale ze względu na swoje cechy charakterystyczne czy
 wygląd przypomina ją, to w świetle prawa zostaje uznany za
 zabawkę.
Przykładami
 mogą być pluszak, deklarowany przez producenta jako samochodowy
 odświeżacz powietrza, przypominający bohatera jednej z kreskówek
 dla dzieci albo wisiorek z podobizną pluszowego misia. Producent nie
 może twierdzić, że takie wyroby nie są zabawką i nie są
 przeznaczone dla dzieci, a co za tym idzie – nie muszą spełniać
 wymogów bezpieczeństwa dla danej kategorii wiekowej. Takie
 rozumowanie w świetle nowych regulacji jest błędne. Inny przykład:
 nie można np. pluszowego misia uzupełnić o kijki narciarskie czy
 narty i oferować jako produktu dla dorosłych. Taki misio nadal
 pozostaje zabawką, i do tego niebezpieczną, bo kije zawierają
 ostre krawędzie, niedopuszczone w przypadku produktów dla dzieci do
 lat 3. A każdy pluszak, grzechotka, czy gryzaczek jest traktowany
 jak zabawka dla wszystkich grup wiekowych (w tym przede wszystkim dla
 dzieci poniżej 3 lat).
 Co
 prawda może się okazać, że nowe uregulowania zubożą nieco rynek
 gadżetów dla dorosłych, jednak należy zadbać przede wszystkim o
 bezpieczeństwo dzieci. Oczywiście producenci nadal mogą wytwarzać
 pluszowe maskotki z przeznaczeniem dla dorosłych, jeśli jednak
 wyroby te pełnią funkcję zabawki lub wyglądają jak zabawka,
 muszą spełniać wymogi bezpieczeństwa, również te dla dzieci do
 lat 3.
Kolejnym
 novum jest wprowadzenie do zabawki obowiązku dołączania deklaracji
 zgodności (jedna kopia lub oryginał deklaracji dla danego typu
 zabawki). Dotychczas obowiązująca dyrektywa bezpieczeństwa zabawek
 była jedyną dyrektywą nowego podejścia, która do tej pory nie
 wymagała tej deklaracji.
Drugi
 ważny blok przepisów prawnych dotyczy działań podmiotów
 gospodarczych (producenci, importerzy, upoważnieni przedstawiciele i
 dystrybutorzy), którzy wprowadzają zabawki do obrotu.
Trzeci
 obejmuje zagadnienia dotyczące procedury oceny zgodności. Tu jednak
 nie ma zasadniczych zmian – procedury opierają się na tych samych
 modułach, które obowiązywały dotychczas (A, B i C). Procedurom
 oceny zgodności poświęcony jest rozdział III nowej dyrektywy.
Czwarty
 ważny blok dotyczy jednostek notyfikowanych i minimalnych wymagań,
 jakie należy uwzględnić przy ich notyfikacji.
		
	 








